Bardzo duża część podopiecznych decyduje się na treningi bezpośrednio po okresie wakacyjnym, ponieważ w czasie urlopu (gdy korzystają z ładnej pogody i mają dużo więcej okazji do pokazywania ciała), zauważają u siebie mankamenty urody, które chcieliby poprawić. Podopieczni często decydują się również na treningi regularne wraz z początkiem Nowego Roku lub od dnia ukończenia urodzin, ewentualnie przed ślubem itp.
Osobiście uważam, że lepiej zdecydować się na postanowienia noworoczne i rozpoczynać treningi na początku roku z myślą o przyszłych wakacjach i nadchodzącym urlopie.
Nowy Rok to czas, w którym czeka nas perspektywa zmiany pogody. Wiosna, a następnie wczesne lato są optymistycznym okresem i łatwiej zachować motywację do pracy nad własnym ciałem. Z tego też względu osoby decydujące się na treningi po wakacjach lub w okresie zimowym mają trudniej, bo perspektywa pochwalenia się swoją formą nieco oddala się w czasie.
Nie przesądzam jednak tej sprawy, osobiście bardzo lubię trenować w okresach jesienno-zimowych, gdy pogoda za oknem nie nastraja do korzystania z wypoczynku w otwartym terenie. Tak więc każda pora jest dobra, do tego, aby rozpocząć zdrowy i aktywny tryb życia oraz zacząć zmieniać swoje złe nawyki.
I o tym też warto pamiętać…
Jeśli chcesz bezpłatnie skonsultować się w sprawie rozpoczęcia treningów, potrzebujesz pomocy w ocenie tego, co powinno być Twoim priorytetem, skontaktuj się, proszę, ze mną. Chętnie odpowiem na każde pytanie i ustalę z Tobą główne cele treningowe.